Dmytro Antoniuk: na Donbasie mamy katastrofę humanitarną – leżą tam ciała zabitych żołnierzy

Featured Video Play Icon

Bachmut. Zniszczenia spowodowanie rosyjskim ostrzałem z lipca 2022 r. Fot. Paweł Bobołowicz

Korespondenci Radia Wnet – Dmytro Antoniuk i Paweł Bobołowicz – w Poranku Wnet mówią o sytuacji na froncie oraz w Kijowie, gdzie obecni przebywają. Rozmowę prowadzi Łukasz Jankowski.

Dmytro Antoniuk przyznaje, że w przeciągu ostatnich godzin sytuacja na froncie nie uległa większym zmianą. Jednak obie strony konfliktu dotrzymują starań, by poszerzyć swój obszar wpływów.

Niestety na Donbasie wróg jednak ma pewne postępy – próbuje podchodzić na obrzeża Sołedaru.

Na Donbasie mamy katastrofę humanitarną – leżą tam trupy zabitych żołnierzy, też tych zmobilizowanych. Rosyjskie dowództwo nie przejmuje się tym.

Natomiast Ukraina prowadzi kontrofensywę w północno-wschodniej części kraju.

Wojsko ukraińskie próbuje iść na przód w obwodzie charkowskim, ale nie jest tam łatwo, ponieważ wróg przerzucił tam swoje kolejne posiłki.

Czytaj także:

Prof. Szeremietiew: nie ma możliwości, by Putin wyszedł zwycięsko z tej wojny

Ostatnia noc w ukraińskiej stolicy była dość spokojna, jednak nie można tego powiedzieć o całym kraju.

W Kijowie w nocy był jeden alarm, ale ustał on bardzo szybko.

Natomiast Mikołajów po raz kolejny został ostrzelany przez Rosjan rakietami S-300.

Korespondent zwraca uwagę na informację Rosjan o rzekomych planach Ukrainy.

Moskwa doniosła, że Ukraina chce wysadzić tamę w Nowej Kachowce. Nasz wywiad informuje, że jeśli do tego dojdzie, to będzie to działanie Rosji.

Paweł Bobołowicz mówi m.in. o podróży do Kijowa i wzroście cen w największym ukraińskim mieście.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Czytaj także:

Korespondencja z Ukrainy: ostrzały Krzywego Rogu, granica polsko-ukraińska, Zaporoska Elektrownia Atomowa

Komentarze