Dr Janusz Wdzięczak wskazuje, że problemem na Ukrainie jest bezrobocie i brak środków do życia.
Bezrobocie na niektórych terenach Ukrainy dochodzi nawet do 40 procent.
Problemy związane z energetyką, jakie znamy z Polski, na Ukrainie są jeszcze większe.
Czytaj także:
Zaznacza, że polskie firmy nie mogą czekać z przygotowaniami do odbudowy Ukrainy na koniec wojny, gdyż wówczas będzie już za późno. Trzeba już teraz zacząć się przygotowywać, by ruszyć zaraz po zakończeniu działań wojennych.
Ta wojna kiedyś się skończy, wcześniej lub później. Jeżeli się nawet nie skończy, to dojdzie do zawieszenia broni. I wtedy polskie firmy […], instytucje powinny być już gotowe do odbudowy Ukrainy, a nie dopiero do przygotowań.
A.P.