Zbigniew Stefanik o aferze z udziałem Macrona i firmy Uber: w zasadzie korespondencja nie pozostawia wątpliwości

Emmanuel Macron / Fot. CC A-S 4.0, Wikipedia

Francuska prasa pisze o tym, że Emmanuel Macron, gdy był ministrem gospodarki (lata 2014-2016), potajemnie pomagał korporacji Uber w jej wejściu na francuski rynek.

Zbigniew Stefanik tłumaczy, w jaki sposób Emmanuel Macron, według mediów, współpracował z Uberem,

Sprawa dotyczy wprowadzania korporacji na francuski rynek na warunkach przez nie oczekiwanych.

Francuska i inna europejska prasa odwołuje się do komunikacji prowadzonej pomiędzy ówczesnym ministrem gospodarki a firmą Uber.

W zasadzie korespondencja nie pozostawia wątpliwości.

Czytaj także:

Radosław Pyffel: to, co robi Rosja, jest na rękę Chinom

Działalność Ubera jest przez niektórych uważana jest za kontrowersyjną, gdyż stanowi poważne zagrożenie dla licencjonowanych kierowców taksówek.

Taksówkarze we Francji za licencję płacą bardzo dużo.

Zdaniem prasy, współpraca Macrona z Uberem owocowała aktami prawnymi, korzystnymi dla amerykańskiej korporacji.

Ustawy wychodzące z ministerstwa gospodarki de facto spełniały oczekiwania Ubera.

K.K.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Czytaj także:

Kolejny lądowy odcinek Baltic Pipe po odbiorze technicznym

Komentarze