Mam nadzieję, że Zełenski zerwie z narracją, jakoby zbrodnie UPA i AK były czymś tożsamym – mówi dr Łukasz Adamski

Wołodymyr Zełenski / Fot. Mykhaylo Markiv, Wikimedia Commons (CC BY 4.0)

Wicedyrektor Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego tłumaczy, co Polacy i Ukraińcy muszą uczynić, aby nasze dobre relacje utrzymały się dłużej, niż tylko na czas wojny.

Trwająca wojna mocno zbliżyła Polskę i Ukrainę. Na ten moment spory historyczne odeszły na bok. Dr Łukasz Adamski uważa jednak, że musimy wykonać jeszcze mnóstwo pracy, aby nasze relacje znów się nie pogorszyły.

Jeżeli tego nie zrobimy, to do głosu znów dojdą historyczni demagogowie. Mogą podkopać oni polsko – historyczne relacje.

Jakie konkretnie działania należy podjąć. Zdaniem gościa Radia Wnet Ukraińcy powinni zgodzić się na ekshumację. Dodatkowo powinni potępić postać Dmytra Klaczkiwskiego, głównego sprawcy ludobójstwa na Wołyniu.

Ważne jest, abyśmy uczyli się wzajemnie swoich języków. Bez ich znajomości łatwiej będziemy wierzyć w różne historyczne mity. Musimy wznowić dialog polskich i ukraińskich historyków.

W ostatnim czasie przypadki dewastacji grobów nasiliły się – Marek Zaniewski o skandalu w Mikuliszkach

W pojednaniu polsko – ukraińskim ważną rolę może odegrać Wołodymyr Zełenski. Zdaniem gościa Wojciecha Jankowskiego prezydent Ukrainy powinien zerwać z narracją, jakoby zbrodnie UPA i AK były czymś tożsamym.

K.B.

Komentarze