Polska będzie miała niedługo jedną z najbardziej liczebnych armii w NATO – mówi generał Bogusław Samol

Featured Video Play Icon

Gen. Bogusław Samol / Fot. Konrad Tomaszewski

Generał Broni Wojska Polskiego komentuje szczyt NATO w Madrycie. Zwraca uwagę na zbyt małą liczebność armii wielu krajów Sojuszu. Mówi również o pozytywnych decyzjach, które już zapadły na szczycie.

Gen. Bogusław Samol uważa, że trwający szczyt NATO jest historyczny z kilku powodów. Po raz pierwszy określono, kto jest największym zagrożeniem dla funkcjonowania państw członkowskich.

Oficjalnie uznano Federację Rosyjską za najbardziej niebezpieczną. Trwają dyskusje, aby podnieść liczebność wojsk sojuszniczych do rozmiarów brygad i dywizji.

Czytaj także:

Nowe ustalenia NATO. Andrzej Duda: przyjęcie do sojuszu Szwecji i Finlandii to historyczna decyzja

Przykład umacniania wschodniej flanki dali Amerykanie. Wczoraj zadeklarowali, że w Polsce zostanie odtworzony V korpus ichniejszej armii. Stany Zjednoczone dysponują jednak dużą liczbą żołnierzy, co nie jest normą w NATO.

Niemcy posiadają jedynie 3 dywizje, Wielka Brytania jedną. Polska armia liczy cztery dywizje i wciąż będzie rozbudowywana. Wiele krajów Paktu Północnoatlantyckiego dysponuje jedynie szczątkowymi jednostkami. Obawiam się, czy nasz kraj, a może i Rumunia, nie będą osamotnione w aspekcie rozbudowy armii.

Czy armie sojuszu są gotowe na ewentualne zagrożenie ze strony Rosji? Jakie decyzje zapadły już na szczycie w Madrycie, które kwestie są jeszcze dyskutowane? Koniecznie wysłuchaj całej rozmowy z naszym gościem!

K.B.

Komentarze