Czy wisi nad nami widmo stagflacji? Jak przyznaje Jerzy Bielewicz, sytuacja w USA oraz dużych europejskich państwa jak Francja i Niemcy nie jest dobra.
Rzeczywiście gospodarka globalna wchodzi w trudny okres.
Przewiduje się, że Stany Zjednoczone czeka recesja. We Francji i Niemczech mamy do czynienia z inflacją, a wzrostu gospodarczego nie widać.
Natomiast o stagflacji trudno mówić o przypadku Polski, dlatego że my ciągle mamy rekordowy wzrost gospodarczy.
Czytaj także:
Finansista wskazuje, że Polska stała się centrum logistycznym dla Ukrainy. Podkreśla, że potrzebny jest rozwój infrastruktury, gdyż obecna działa na granicy możliwości.
Okazuje się, że te nasze drogi transportowe już w tej chwili działają na granicy. Już nie do końca dajemy sobie radę np. z transportem zboża ukraińskiego do portów i że nasze możliwości są za małe, żeby pomóc w tym względzie Ukrainie.
Bielewicz wyjaśnia, kto traci na podwyżkach stóp procentowych. Jest to problem nie tylko dla indywidualnych dłużników.
Państwo […] wraz ze wzrostem stóp procentowych więcej musi płacić za dług. W związku z tym też możliwości inwestycyjne są mniejsze.
Traci na tym, że produkcja przemysłowa. Jak dodaje rozmówca Łukasza Jankowskiego,
Taka właśnie jest droga do okiełznania inflacji.
A.P.