Paweł Rakowski komentuje pogłoski, jakoby do Moskwy miała przybyć grupa pięćdziesięciu syryjskich inżynierów, aby pomóc Rosjanom w konstrukcji bomb beczkowych. Są to beczki wypełnione materiałami wybuchowymi oraz gwoździami, szkłem lub nawet chemikaliami.
Możliwe, że mamy do czynienia z nieprawdziwymi informacjami powielanymi przez Rosjan, którzy chcą wytłumaczyć jakoś fakt, że z 16 tys. zarejestrowanych Syryjczyków, którzy potencjalnie mogliby walczyć na Ukrainie, na udział w wojnie zdecydowało się ostatecznie pięćdziesięciu.
Ekspert do spraw bliskowschodnich komentuje również masowe protesty odbywające się w Iranie. Ich przyczyną są niedobory żywności. Ceny produktów zbożowych od momentu rozpoczęcia konfliktu ukraińsko – rosyjskiego wzrosły siedmiokrotnie.
Możemy zaobserwować bardzo przykre sceny. Ludzie w supermarketach wyrywają sobie z rąk jedzenie. Irańczycy protestują również przeciw finansowaniu przez rząd zagranicznych bojówek.
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!
K.B.