Kazimierz Gajowy zauważa, że największym przegranym ostatnich wyborów parlamentarnych w Libanie jest Hezbollah.
Przegrała ta partia pro irańska, która miała olbrzymią przewagę w 128-osobowym parlamencie libańskim i liczyła na to, że utrzyma ten wynik po tych wyborach a może nawet go wzmocni.
Czytaj także:
Paweł Rakowski: Polityka w Libanie nie opiera się o żadne ideologie, a o strefy wpływów
Partia Boga nie będzie miała większości w parlamencie.
Wygrała przede wszystkim saura, czyli rewolucja.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
A.P.