Tomasz Grzywaczewski: jedyną drogą do obrony światowego pokoju jest złamanie Rosji

Featured Video Play Icon

Podróżnik i pisarz mówi o wojnie na Ukrainie. Podkreśla stałe niebezpieczeństwo grożące światu ze strony Rosji. Ma nadzieję, że trwający konflikt zmieni podeście Zachodu do Władimira Putina.

Tomasz Grzywaczewski podkreśla ciągłość rosyjskiej polityki zagranicznej na przestrzeni wieków. Od 200 lat Rosja rzuca cień na region Europy Środkowo – Wschodniej, pozostaje krajem zbrodniczym. Jest też jednak słabsza niż była w XVIII czy XIX wieku.

Wydawało się, że po nieudanym oblężeniu Kijowa Rosjanie będą w stanie przeprowadzić duże uderzenie na Donbas. Nic takiego nie miało miejsca. Nieudolność rosyjska jest porażająca.

Gość Radia Wnet zaznacza, że Rosja stanowi stałe zagrożenie dla bezpieczeństwa światowego. Władimir Putin jest zdeterminowany by podbić Ukrainę i zwasalizować pozostałe kraje Europy Środkowo – Wschodniej.

Tomasz Grzywaczewski zauważa, że obecna wojna może zmienić myślenie części polityków Zachodu. Mordów i zbrodni dokonywanych na Ukrainie nie da się tak łatwo zignorować, jak to miało na przykład miejsce w przypadku wojny w Czeczenii. Wciąż znajdują się jednka kraje prezentujące postawę prorosyjską.

K.B.

Komentarze