Marcin Wikło: zamach musi być dobrze udokumentowany – w tym raporcie jest

Marcin Wikło, z tygodnika „Sieci”, komentuje przedstawiony przez Podkomisję Smoleńską raport.

Dziennikarz tygodnika „Sieci” komentuje raport Podkomisji Smoleńskiej. Podkreśla, że bardzo ostrożnie podchodzi do używania słowa „zamach”, gdyż taki zarzut musi być dobrze udokumentowany. Jednak zaznacza, że ten dokument właśnie to uczynił.

Takie słowa jak zbrodnia i zamach muszą być dobrze udokumentowane i w tym raporcie są.

Czytaj także:

Konferencja podkomisji smoleńskiej: przyczyną katastrofy był wybuch w lewym skrzydle samolotu

Marcin Wikło przyznaje, że już od dawna nie miał wątpliwości co do przyczyn wydarzeń z 2010 roku. Mówi o ustaleniach laboratoriów zagranicznych, które na próbkach zadanych przez prokuraturę, znalazły materiały wybuchowe – heksogen, trotyl i pentryl.

Łukasz Jankowski zapytał swojego rozmówcę o niespójność, o której mówi się w kontekście działania prokuratury wobec Podkomisji Smoleńskiej.

Pierwszy raz słyszę, żeby prokuratura wykluczyła cokolwiek. To nie byłoby działanie śledcze, byłoby to niezgodne z metodologią jaką się stosuje.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Komentarze