Borys Tynka komentuje zniszczenie przez ukraińskie siły krążownika Moskwa. Według nieoficjalnych informacji zginęło 1000 rosyjskich marynarzy, udało się ewakuować jedynie 54 osoby. Strona rosyjska nie komentuje całego zajścia.
Mówiąc o zatopieniu Moskwy, nie sposób nie myśleć o wydarzeniach z Wyspy Węży. Można powiedzieć, że sprawiedliwości stało się zadość.
Gość Radia Wnet opowiada o życiu codziennym w Odessie. Miasto jest świetnie przygotowane do obrony i zdaniem wielu ekspertów nie zostanie zaatakowane. Prowadzony sporadycznie ostrzał rakietowy ma wpływać na psychikę ludzi.
Odessa jest stale zaopatrywana w niezbędne produkty. W mieście panuje spokój. Powoli otwierają się zakłady przemysłowe, restauracje.
K.B.