Siarhiej Marczyk: Rosjanie wycofują się z okolic stolicy. Kijów będzie mógł trochę odetchnąć

Dym nad Kijowem po rosyjskim ostrzale | Fot. UNIAN

Dokumentalista o przegrupowywaniu się rosyjskich wojsk i potrzebach materialnych walczących Ukraińców.

Moja noc minęła akurat na pozycji, bo wojskowi przygotowywali się do ataku na pozycje rosyjskie. Ja przygotowywałem się zrobić świetny materiał z tej akcji.

Atak jednak nie miał miejsca, gdyż Rosjanie wycofali się wcześniej. Ukraińcy zajęli opuszczone pozycje. Siarhiej Marczyk potwierdza informacje o wycofywaniu się napastników z okolic Kijowa.

Najprawdopodobniej zajmą linię obrony w okolicach Czarnobyla.

Dokumentalista przewiduje, że walki skoncentrują się na wschodzie i południu kraju.

Kijów będzie mógł trochę odetchnąć.

Spokój będzie jednak względny, gdyż kontynuowane są ataki rakietowe. Rozmówca Magdaleny Uchaniuk przedstawia sytuację w ukraińskiej stolicy.

Jeżeli chodzi o takie podstawowe potrzeby to są one w dużej mierze zapewnione. […] Natomiast cały czas mamy bardzo duże luki jeżeli chodzi o wyposażenie żołnierzy i wyposażenie obrony terytorialnej, wszystkich ludzi, którzy uczestniczą w akcjach obronnych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Komentarze