Artur Soboń: Głównym problemem systemu była jego nieprzewidywalność. Łatwo było utracić ulgę dla klasy średniej

Sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów o obniżce podatków, problemach z dotychczasowym systemem podatkowym i inflacji.

Artur Soboń wyjaśnia czemu rząd obniżył podatek z 17 do 12 proc.

Wynika ona z konieczności wzmocnienia impulsów rozwojowych gospodarki, a tym samym zwiększenia tych środków, które mamy do dyspozycji przedsiębiorstw i u nas osób fizycznych.

Wiceminister finansów odnosi się do obaw, że obniżka podatków przyczyni się do zwiększenia inflacji. Jak przyznaje,

To może być czynnik, który będzie według wyliczeń części ekonomistów do 0,5  procenta wpływać pozytywnie na wzrost inflacji, ale to jednocześnie będzie czynnik który będzie wpływał na wzrost rozwojowy.

Według innych ekspertów obecny poziom inflacji nie skłania do konsumpcji. Rozmówca Adriana Kowarzyka wyjaśnia, że zmiany będą obowiązywać w zeznaniu rocznym od 1 stycznia.

Od 1 lipca ma być jednolity system zaliczek.

Przyznaje, że problemem w przypadku ulgi dla klasy średniej była jej nieprzewidywalność. Łatwo się było nie wpasować w ulgę dla klasy średniej.

Nie ma powrotu do odliczania składki od podatku.

Stwierdza, że było to w wielu przypadkach absurdalne. Wskazuje, że jest możliwość odliczenia składki od podstawy opodatkowania analogicznie do składek na ubezpieczenie społeczne.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Komentarze