Eugeniusz Malinowski bardzo negatywnie ocenia działania Władimira Putina. Zwraca uwagę na wszechobecny hejt.
Cały świat a w szczególności Polska tak jakby zwariował. Jeżeli nawet przekleństwa pospolite dopuszczane są w przestrzeni medialnej, na arenie oficjalnej, to ja po prostu ze łzami w oczach na to wszystko patrzę.
Artysta wskazuje, że jego występy zostały odwołane przez TVP, mimo że śpiewając pieśni Wysockiego zawsze występował przeciwko wojnie. Podkreśla, że trzeba dzielić ludzi na dobrych i złych, a nie na Rosjan i Ukraińców.
Wszyscy mamy te same wartości, marzenia o dobru i o pokoju, o miłości o przyjaźni i chyba potrafimy odróżnić dobro od zła.
A.P.
Pietras :
Następnym razem proszę spytać Rosjanina, czy akceptuje odrębność terytorialną Ukrainy (istnienie narodu ukraińskiego), bo wojny to żaden Rosjanin na pewno nie chce. ,,Ruski mir” to też rodzaj pokoju.