Dr Janusz Wdzięczak podkreśla, że Polska jest krajem przyfrontowym. Wskazuje, że wojna na Ukrainie przełoży się na ceny w Polsce.
Skończyły się spokojne czasy.
Specjalista w zakresie finansowania inwestycji oraz rynków Europy Wschodniej odnosi się do sankcji na Rosję. Wskazuje, że wpływają one na rosyjskich oligarchów i na społeczeństwo. Jednak nie na samego Władimira Putina.
Rosyjskie społeczeństwo nie żyje w systemie demokratycznym i nie potrafi oddziaływać na swoje władze.
Ekonomista ocenia, że Władimir Putin jest gotów „zarżnąć swoją gospodarkę, a Ukrainę dalej atakować”. Stwierdza, że Rosja ostrzeliwuje Lwów, aby nikt na Ukrainie nie czuł się bezpiecznie.
Chodzi o to, aby żadne zakłady produkcyjnego nie mogły czuć się bezpiecznie. Rosja zamierza właśnie doprowadzić do tego, aby przestały działać, żeby Ukraina była państwem upadłym.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.