Maciej Wąsik stwierdza, że jeżeli fala uchodźców maleje, to w nieznacznym stopniu. Każdego dnia do Polski przybywa sporo ponad 100 tysięcy osób, uciekających przed wojną.
Nie chcę być źle zrozumiany. Sytuacja jest po prostu stabilna.
Czytaj także:
Wiceminister mówi m. in. o ośrodkach recepcyjnych utworzonych dla uchodźców. Najpierw przybysze z Ukrainy trafiają do takich punktów w województwach podkarpackim i lubelskim.
Tam ich karmimy, tam mogą odpocząć, przespać się. Potem pociągami i autokarami jadą w głąb Polski do kolejnych ośrodków, z których trafiają do miejsca zakwaterowania.
Miejsca zakwaterowania to często niewykorzystywane ośrodki wczasowe, remizy strażackie czy szkoły, które wyposażono w łóżka, pralki, kuchenki gazowe.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.K.