Manewry sił rosyjsko-białoruskich. Siemoniak: trzeba robić wszystko, by chronić niepodległą Ukrainę

Polityk PO w Poranku Wnet mówi m.in o zagrożeniu rosyjską inwazją na Ukrainę, reakcjach Zachodu oraz porozumieniu opozycji w sprawie komisji ds. Pegasusa.

Prezydent USA zaapelował do obywateli amerykańskich przebywających na Ukrainie o natychmiastowe opuszczenie jej terytorium. Bezzwłoczną ewakuację z Ukrainy zalecają też Departament Stanu i ambasada w Kijowie.

Manewry sił zbrojnych Rosji i Białorusi Sojusznicza Stanowczość–2022 rozpoczęły się w czwartek na białoruskich poligonach. Część ćwiczeń miała miejsce przy granicy z Ukrianą. Rozmówca Łukasza Jankowskiego wskazuje, że permanentny stan zagrożenia zmniejsza czujność sił zachodnich.

 

 

Tomasz Siemoniak mówi o reakcjach poszczególnych państw podczas trwającego napięcia między Rosją a Ukrainą. Polityk nawiązuje przy tym do spotkania europejskich partii konserwatywnych i prawicowych, które miało miejsce w Madrycie. Jego zdaniem spotkanie z eurosceptycznymi i przejawiającymi sympatie prorosyjskie politykami jest błędnym posunięciem polskiego rządu.

Czytaj także:

Morawiecki po spotkaniu w Madrycie: bardzo dużo rozmawialiśmy o niebezpieczeństwie ze wschodu

Stwierdza, że w deklaracji po madryckim szczycie nie zawarto potępienia Rosji. Nie wspomniano także słowem o Ukrainie.

Marine Le Pen brała pieniądze z Kremla i mówi głosem prorosyjskim – mówi Siemoniak o jednej z uczestniczek madryckiego szczytu.

Czytaj także:

Francja: Siostrzenica Marine Le Pen ogłasza powrót do polityki. Kogo poprze w wyborach?

 

Chcesz wiedzieć więcej? Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Komentarze