Przywódca krymskich Tatarów zgłoszony przez Polskę do Nagrody Nobla: Gosiewska: Dżemilew to niezwykle odważny człowiek

Wicemarszałek Sejmu o nominacji Mustafy Dżemilewa do pokojowej Nagrody Nobla oraz sytuacji geopolitycznej w kontekście rosyjskiego zagrożenia.

Polska zgłosiła kandydaturę lidera krymsko-tatarskiego Mustafy Dżemilewa do pokojowej Nagrody Nobla. Bezpośrednią inicjatorką była wicemarszałek Sejmu RP Małgorzata Gosiewska.

Sytuacja geopolityczna wskazuje, by stawiać na osoby, które odważnie przeciwstawiają się temu, czemu powinna przeciwstawiać się cała Europa, a w zasadzie świat.  To niezwykle odważny człowiek – mówi polityk.

Mustafa Dżemilew 15 lat przesiedział w sowieckich łagrach.  Jak mówi rozmówczyni Pawła Bobołowicza:

Od dziecka miał odwagę by walczyć o prawa krymskich Tatarów.

Mustafa Dżemilew wciąż jest prześladowany przez Federację Rosyjską. Na okupowanym Krymie przeciwko niemu i jego rodzinie toczą się postępowania.

Jest objęty zakazem wjazdu na swoją rodzinną ziemię.

W 2014  Krym został niezgodnie z prawem zaanektowany przez Rosję. Jak zaznacza Małgorzata Gosiewska, nie spotkało się to z należytą reakcją ówczesnego polskiego rządu. Zdaniem wicemarszałek teraz mamy do czynienia z inną sytuacją.

Czytaj także:

Rosja ponownie zaatakuje Ukrainę? Wąsik: Polska jest gotowa na scenariusze zarówno pozytywne, jak i negatywne

 W tej chwili sytuacja międzynarodowa się zmienia (…) Mamy konkretne działania, deklaracje, mamy żołnierzy amerykańskich wzmacniających wschodnią flankę NATO,  (…) mamy dostawy wyposażenia woskowego dla Ukrainy. Mamy pełną deklarację Polską w tej sprawie.

Polityk wskazuje, że w przeciwieństwie do takich krajów jak Niemcy polski rząd i prezydent prowadzą spójną akcję dyplomatyczną wymierzoną w rosyjskie zagrożenie. W najbliższych dniach odbędzie się m.in. wizyta ministra spraw zagranicznych ministra Zbigniewa Raua na Ukrainie.

Chcesz wiedzieć więcej? Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Komentarze