Zapadła decyzja o rozmieszczeniu dodatkowych sił amerykańskich w Polsce w związku z rosnącą liczbą żołnierzy rosyjskich blisko granicy z Ukrainą. Gen. Roman Polko wskazuje, że:
Na szczęście, odpowiedź USA jest inna niż w 2014 r. Nie może być tak, że Putin pręży muskuły […] a my nic nie robimy.
Zdaniem eksperta w razie dalszej eskalacji działań rosyjskich można się spodziewać kolejnego zwiększenia amerykańskiego kontyngentu wojskowego.
Rozmówca Jaśminy Nowak przestrzega, że rosyjska inwazja na Ukrainę miałaby bardzo poważne konsekwencje także dla Polski. Jak mówi:
Ambicje Rosji są znacznie dalej idące, niż mieć Ukrainę w swojej strefie wpływów.
Gen. Polko stwierdza, że zdecydowane stanowisko Zachodu wobec eskalacji polityki Kremla jest sukcesem polskiej dyplomacji. Ubolewa nad tym, że w obecnej sytuacji bardzo słabo wybrzmiewa głos Unii Europejskiej.
Kiedy mówimy jednym głosem, Putin przegrywa.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.W.K.