Andrius Tučkus sądzi, że Rosja zaatakuje Ukrainę w momencie skończenia się zimowych igrzysk olimpijskich w Chinach.
To samo, co robili faszystowscy Niemcy w Gliwicach 80 lat temu, teraz [Rosjanie] robią w Ukrainie.
Przewiduje, że Rosja „weźmie Białoruś” i na tym nie poprzestanie. Sekretarz generalny Sejudisu cieszy się z bliskich relacji Litwy z Polską i Ukrainą. Dodaje, iż Polska powinna więcej wspierać Ukrainę ekonomicznie.
Tučkus mówi także o stosunkach litewsko-chińskich. Wyjaśnia, że Litwa wyszła z formatu 17+1 uznając, że trzeba rozmawiać z Chinami w ramach całej Unii. Zauważa, że:
Chiny w Białorusi mają bardzo wielkie inwestycje.
Chcesz wiedzieć więcej? Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P