Czarnecki: obawiam się, że za prezydencji francuskiej państwa członkowskie będą zmuszane do przyjmowania imigrantów

Europoseł PiS o nowej przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Robercie Metsoli oraz o francuskiej prezydencji w UE i groźbie agresji Rosji na Ukrainę.

Nową przewodniczą PE jest Roberta Metsola, maltańska europosłanka. Ryszard Czarnecki zauważa, że jest ona trzecią kobietą na tym stanowiskach. Po raz pierwszy w prezydium jest więcej kobiet niż mężczyzn.

Jest to stosunkowo młoda osoba. Trzeci raz jest w europarlamencie.

Według naszego gościa Metsola stanowi główny nurt Europejskiej Partii Ludowej. Obawia się, że będzie krytykować nasz kraj angażując władze Europarlamentu do walki przeciw Polsce.

Ponadto Czarnecki odnosi się do wystąpienia Emmanuela Macrona, które odbędzie się w środę w PE. Deputowany obawia się, że za prezydencji Francji w UE będzie miał miejsce powrót do polityki przymusowego rozdziału imigrantów między państwa członkowskie.

Wśród priorytetów francuskiej prezydencji będą relacje z Afryką. Europoseł wskazuje, że podczas kwietniowego szczytu Unia Europejska-Unia Afrykańska obowiązywać będzie zasada jednogłośności.

Polska może grać wetem, aby uzyskać inne sprawy ważne dla niej.

Przewiduje, że Emmanuel Macron będzie ostrożny ws. Ukrainy do czasu wyborów prezydenckich. Część jego wyborców jest prorosyjska, a część nie. Zauważa, że najemnicy Wagnera „wchodzą w szkodę” Francji w Afryce. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego ocenia, że

Nie grozi nam agresja Rosji na Ukrainę.

Rosja wykorzystuje groźbę inwazji na swoją sąsiadkę jako kartę przetargową w negocjacjach.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Komentarze