Start Emmanuela Macrona w wyborach prezydenckich pod znakiem zapytania

Emmanuel Macron | Fot. CC A-S 4.0, Wikipedia

Według najnowszego sondażu Emmanuel Macron choć nadal pozostaje leaderem w wyścigu o prezydenturę, to jednak traci on poparcie sondażowe

Obecnie Emmanuel Macron może liczyć na poparcie 23 procent respondentów, czyli jest o 3 procent mniejsze niż tydzień temu. Nr dwa ex equo tego sondażu są Valérie Pécresse (kandydatka centroprawicy), oraz Marine Le Pen z poparciem z 17 -procentowym poparciem. W przypadku drugiej tury ow sondaż daje nieznaczną przewagę Valérie Pécresse nad Emmanuelem Macronem, oraz nieznaczną przewagę Emmanuelowi Macronowi nad Marine Le Pen.

Sytuacja pandemiczna nad Sekwaną powoduje, że urzędujący prezydent traci poparcie społeczne, a jego strategia spotyka się z coraz większym oporem. Obecnie głównym punktem zapalnym są działania rządzących,  mające na celu utrzymanie za wszelką cenę szkół i placówek edukacyjnych.  Ciagle zmieniający się protokół sanitarny, oraz coraz bardziej uciążliwe dla dzieci masowe testowanie na Covid doprowadziło do ogólnokrajowego strajku nauczycieli, który ma mieć miejsce  12 stycznia. Przewiduje się, że nad strajk podejmie około 75 procent nauczycieli, a ponad połowa francuskich szkol zostanie zamkniętych jutro z powodu strajku.

Niecałe 3 miesiące  dzielą Francuzów od wyborów prezydenckich, a urzędujący prezydent nadal nie poinformował obywateli o swoich zamiarach, co do jego ubiegania się o reelekcję. Działania obozu rządzącego, wywiady Emmanuela Macrona, których udzielił francuskim mediom, jego sylwestrowe orędzie  do narodu, oraz przecieki, którymi dysponują dziennikarze coraz bardziej uwiarygadniają scenariusz, według którego Emmanuel Macron nie będzie się ubiegał o reelekcję.

Ze Strasburga Zbigniew Stefanik

Komentarze