Dobromir Sośnierz: w dużo większym stopniu niż Pegasus dotyczą nas powszechne akcje inwigilacyjne ze strony rządu

Featured Video Play Icon

Pegasus, jeden system dla wszystkich faktur i aplikacja kwarantanna. Poseł Konfederacji o rządowej inwigilacji i ograniczeniach nakładanych na obywateli.

Dobromir Sośnierz komentuje aferę Pegasusa. Stwierdza, że nie jest to nic nowego, gdyż jeszcze przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi było głośno o zakupie tego systemu.

Na początku kadencji ukazał się w Najwyższym Czasie artykuł dziennikarza śledczego […], który opisywał jak politycy Konfederacji są na celowniku służb.

Zgodnie z artykułem podsłuchiwany był Grzegorz Braun i jego asystent. Sośnierz wskazuje, że wcale nie jest pewne, czy to przy użyciu oprogramowania Pegasus SMS-y polityka opozycji zostały wykradzione. Wskazuje, że prostszym wyjaśnieniem jest niezabezpieczenie telefonu i ujawnienie SMS-ów przez kogoś z otoczenia rzekomo podsłuchiwanego.

Korzyści wydają się za małe dla takiego ryzyka.

Mamy do czynienia albo z głupią decyzją ujawnienia danych zdobytych w wyniku nielegalnego podsłuchu albo z inną sytuacją. Wiceprezes partii KORWiN zaznacza, że prawdopodobieństwo, że jesteśmy podsłuchiwani przez Pegasus są niewielkie.

W dużo większym stopniu dotyczą nas różne inwigilacyjne akcje ze strony rządu (i nie tylko), […] które często lekceważymy.

Wskazuje na powszechne śledzenie kierowców po to, żeby ściągać od nich opłata na autostradach. Rząd karze ludziom instalować aplikację kwarantanna, żeby ich śledzić. Nowe dowody osobiste zawierają dane biometryczne.

Jest pomysł żeby wszystkie faktury wymieniane między przedsiębiorcami były wymieniane za pośrednictwem jednego  tak zwanego systemu. To jest dopiero inwigilacja, wkraczanie w prywatność, tajemnicę handlową.

Sośnierz stwierdza, że dla przeciętnego obywatela takie rzeczy są bardziej niebezpieczne niż bycie podsłuchiwanym przez wyspecjalizowany system antyterrorystyczny.

Raz stworzone narzędzia inwigilacji są kontynuowane.

Poseł Konfederacji podkreśla, że państwa nie wycofują się z ograniczeń raz nałożonych na obywateli. Dodaje, że ludzie nie szanują swojej wolności.

Gdyby ludzie szanowali swoją wolność to Konfederacja powinna mieć 50 proc. poparcia.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Komentarze