Nie-Boże Narodzenie, czyli o innych Świętach

Jak Boże Narodzenie świętowane jest w krajach dalekich od chrześcijańskiej kultury i co ze świętami ma wspólnego kurczak z KFC? Wyjaśniamy w tym artykule.

Choć Boże Narodzenie jest chrześcijańskim świętem, to obchodzą je nie tylko chrześcijanie. Choinki można spotkać w domach syryjskich i libańskich alawitów. Ten synkretyczny odłam szyizmu przejął z chrześcijaństwa obchody Bożego Narodzenia (pod nazwą Nocy Narodzin), Wielkanocy i Epifanii. Jezus Chrystus nie jest dla nich, podobnie jak dla innych muzułmanów Bogiem, lecz najważniejszym z proroków poprzedzających przyjście Mahometa.

Ze względami religijnymi, poza chrześcijańską mniejszością, niewiele wspólnego ma odbiór Bożego Narodzenia w krajach takich jak Chiny, Japonia, czy Korea Południowa. Jednak także tam ludzie na swój sposób je „obchodzą”.

W Japonii i Republice Korei Boże Narodzenie nie jest uznawane za święto rodzinne. Traktowane jest ono bardziej jak Walentynki – spędza się je z drugą połówką, ewentualni z przyjaciółmi, a dopiero w ostateczności z rodziną. Zakochani obdarowują się nawzajem prezentami. Do wniosku, że Boże Narodzenie to romantyczne święto mieszkańcy Korei i Japonii mogli dojść pod wpływem popularnych anglosaskich komedii romantycznych o tematyce świątecznej.

Z oddziaływaniem kultury amerykańskiej wiąże się też nietypowa japońska potrawa świąteczna jaką jest kurczak z KFC. Sieć fastfoodów przeprowadziła w 1974 r. niezwykle skuteczną kampanię reklamową promującą ich produkty jako dobry wybór na Boże Narodzenie. Przekonanie Japończyków, że kurczak to tradycyjne danie świąteczne mogło ułatwić skojarzenie z indykiem jedzonym na amerykańskie Święto Dziękczynienia. W Korei Płd. 25 grudnia jest dniem wolnym od pracy, a w Japonii nie.

W Chinach Boże Narodzenie jest dość młodym świętem. Sprowadza się ono głównie do świątecznych piosenek i dekoracji w supermarketach.

A.P.

Komentarze