Prof. Waldemar Gontarski wypowiada się na temat unijnego Funduszu Odbudowy, z którego Polska – w przeciwieństwie do innych państw – w dalszym ciągu nie otrzymała środków. Przydział dla Rzeczpospolitej miał wartość ok. 57 miliardów złotych. Prawnik podkreśla, że wypłata tych środków w roku obecnym staje się praktycznie nieprawdopodobna.
31 grudnia będzie najsmutniejszym dniem dla Polski od zakończenia II wojny światowej.
Gość „Poranka Wnet” porównuje tą sytuację do Planu Marshalla z 1947 roku – amerykańskiego programu odbudowy powojennej w Europie, z którego skorzystać miała również Polska, lecz nie doszło to do skutku z powodu uzależnienia od niechętnego tym rozwiązaniom ZSRR.
I teraz znowu Polska nie może uzyskać przyznanych jej miliardów.
Zdaniem prawnika odpowiedzialność za to spada na wszystkich politycznych graczy – uważa, że Polska powinna złożyć skargę na Komisję Europejską.
Nie potrafili należycie uzasadnić całego procesu i tym samym wstrzymali nam wypłatę funduszy unijnych. Powinniśmy złożyć skargę na KE za bezczynność.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
P.K.