Jan Bogatko: w sieci społecznościowej Telegram planowano zamach na premiera Saksonii

Czy szefowi saskiego rządu groziła śmierć z rąk przeciwników reżimu sanitarnego? Co nowa niemiecka koalicja proponuje ws. imigrantów na granicy Białorusi? Wyjaśnia korespondent Radia Wnet w Niemczech.

Jan Bogatko zauważa, że w Niemczech spór wokół szczepionek na SARS-CoV-2 ulega do rangi wielkiego problemu politycznego.

Sytuacja w tej chwili w Saksonii jest bardzo dziwna dlatego, że w związku z pandemią w sieci socjalnej Telegram doszło do planu zamachu na premiera miejscowego rządu.

W związku z wymienianiem się przez członków czatu na Telegramie planami ataku na Michaela Kretschemera niemiecka policja prowadzi przeszukania w licznych mieszkaniach Drezna.

Korespondent Radia Wnet donosi, że w niemieckich mediach o Białorusi mówi się głównie w kontekście problemów na jej granicy z Unią Europejską. Jak ocenia,

Zmiana rządów w Niemczech uskrzydla dodatkowo kandydatów na Europejczyków z krajów arabskich.

Zieloni opowiadają się za zniesieniem obecnych ograniczeń imigracyjnych. Szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock mówiła ostatnio w Warszawie o potrzebie utworzenia systemu pomocy humanitarnej dla imigrantów. Sprawą imigracji zajmuje się także Komisja Europejska.

Od Niemiec wymaga się też, aby uporządkowały swoją politykę imigracyjną, żeby wyraźnie powiedziały co znaczy są a przeciwko czemu optuje tak, aby można było bardzo wyraźnie przystąpić do jakichś akcji ochronnych.

Komisja rozważa zmiany w obszarze Schengen. Bogatko przypomina, że ten ostatni obejmuje nie tylko Unię Europejską, ale także Szwajcarię i Norwegię.

Poruszanie bezwizowe jest coraz bardziej utrudnione właśnie między innymi również z powodu lęku przed nielegalną imigracją.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi także o wizycie kanclerza Niemiec Olafa Scholtza w Warszawie. Szef niemieckiego rządu odniósł się do tematu reparacji wojennych.

Kanclerz Olaf Scholz wpadł na pomysł, żeby uzasadnić brak potrzeby wypłaty tych reparacji i w ogóle podejmowania reparacji w ogóle podejmowania tego tematu o tym, że Unia Europejska płaci.

Jest to, jak mówi Bogatko, bardzo ciekawy pomysł. Oznacza to bowiem, że Unia Europejska odpowiada za II wojnę światową. Niemiecki kanclerz powołał się także na umowę 2+4. Jak jednak zauważa dziennikarz, Polska z tego co wie, nie była stroną tej umowy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Komentarze