Jakub Jakóbowski wypowiada się na temat konfliktu między Litwą a Chinami. Wilno coraz bardziej otwarcie dystansuje się od Pekinu, między innymi poprzez rezygnację z formatu 17+1 oraz poparcie dla Tajwanu. Po tychże działaniach kraju UE rozpoczęła się fala konsekwencji polityczno-handlowych.
Odwołano ambasadorów i zaczęło się testowanie różnych sankcji na Litwę.
Załamaniu uległ jeden z chińskich łańcuchów handlowych powiązany z Litwą.
Ileś ładunków zatrzymało się w portach chińskich.
W strukturach Unii Europejskiej trwają pracę nad dokumentem sankcjonującym działania przymusowe.
W momencie gdy obce państwo naciska na państwo unijne – KE ma sprawę zbadać i postawić ultimatum/nałożyć sankcje.
Twarda polityka Litwy spotkała się z uznaniem Stanów Zjednoczonych.
.@J_Jakobowski w #PopoludnieWnet: s. #RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) December 8, 2021
Problemem Chin jest duża liczba pożyczek, których udzieliły wielu krajom na całym świecie – mają one teraz problem z ich spłatą. Destabilizuje to również chińską gospodarkę.
Chińczycy pożyczyli kilkaset mld dolarów na całym świecie – państwa mają teraz problem z ich spłatą, co niekorzystnie wpływa na sam bank chiński.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
P.K.