Potocki: premierowi Morawieckiemu udało się uwrażliwić Europę na sytuację Polski w związku z kryzysem na granicy

Publicysta komentuje „ofensywę dyplomatyczną” szefa rządu. Odnosi się ponadto do spadku poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości.

Andrzej Potocki komentuje działania premiera Mateusza Morawieckiego na arenie międzynarodowej w związku z kryzysem na granicy z Białorusią. W czwartek szef rządu spotkał się z ustępującą kanclerz Niemiec Angelą Merkel i mającym objąć to stanowisko Olafem Scholzem.

Premier podjął się szeroko zakrojonej ofensywy dyplomatycznej. Wcześniej nie miała ona sensu.

„Ofensywa dyplomatyczna” szefa rządu była poprzedzona konsultacjami z USA. w zeszłym tygodniu premier Morawiecki  rozmawiał w Warszawie z dyrektor Wywiadu Narodowego Avril Haines. Spotkanie odbyło się z inicjatywy amerykańskiej.

Poruszono temat groźby ataku Rosji na Ukrainę.

Publicysta wskazuje, że Zachód został uwrażliwiony na problem, z jaki zmaga się Polska.

Mateusz Morawiecki tłumaczył Angeli Merkel, jakim błędem była budowa Nord Stream 2. Kanclerz wykazała się dość sensowną, jak na Niemcy, postawą.

Publicysta mówi ponadto o przyczynach spadku poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości. Ocenia, że istotnym czynnikiem, który spowodował obniżenie notowań, jest wysoka inflacja.

Gdyby nie konflikt na granicy, poparcie byłoby jeszcze niższe. Nie ma jednak mowy o zużyciu się władzy. Przeciętny obywatel zawsze będzie zrzucał odpowiedzialność za wzrost cen na rząd.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego mówi też o planach sfinansowania przez władze Gdańska organizowanych przez Krytykę Polityczną warsztatów z „darcia ryja”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Komentarze