Grzywaczewski: Powinniśmy zwrócić się do Frontexu z bardzo prostej przyczyny. Trzeba ten kryzys umiędzynaradawiać

Gościem „Kuriera w samo południe” jest Tomasz Grzywaczewski – pisarz, reporter, analityk, specjalizujący się w sprawach związany ze Wschodem.

Zdaniem gościa przedłużenie stanu wyjątkowego jest jak najbardziej słuszną decyzją. Ekspert ma nadzieję, że w wyniku wydarzeń na granicy nie będzie sytuacji, kiedy ktoś mógłby stracić życie. W temacie samej konferencji Tomasz Grzywaczewski uważa, że była ona nie do końca dobrze skonstruowana. Błędem było pokazywanie zdjęć, na których można było zaobserwować zachowania zeofilskie. Niestety po ujawnieniu tego zdjęcia, debata polityczna orbitowała jedynie wokół tej kwestii. Ekspert zaznacza, że problemem, na którym w największej mierze politycy powinni się skupić to powiązania niektórych osób z dźihadystami.

Ta konferencja nie była do końca dobrze zbudowana. Uważam, że błędem było pokazywanie najbardziej takich drastycznych zdjęć […], ponieważ nagle okazało się, że cała debata publiczna zaczyna krążyć wokół tego zdjęcia […] co było w tej konferencji istotne, czyli właśnie o zagrożeniu ze strony potencjalnych islamistów, osób powiązanych z grupami dżihadystycznymi

Tomasz Grzywaczewski odnosi się również do kwestii czy Polska powinna zwrócić się do Frontexu o pomoc. Gość mówi, że Polska powinna tak zrobić, ponieważ nie chodzi tutaj tylko o zwyczajne wsparcie, ale o coś, o wiele większego.

Powinniśmy zwrócić się o pomoc do Frontexu z bardzo prostej przyczyny. Nie chodzi tutaj tylko o możliwości działania polskich służb, ale chodzi o to, żeby ten kryzys umiędzynaradawiać, żeby pokazywać, że to nie jest tylko atak przeciwko Polsce czy przeciwko naszym sąsiadom […] to jest atak wymierzony w Unię Europejską

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

K.J.

Komentarze