Janek Traczyk: Szczytem góry, na którą się pnę zawsze była autorska twórczość. Poczułem, że jestem na dobrej drodze

Gościem „Kuriera w samo południe” jest Janek Traczyk – wokalista, kompozytor, aktor musicalowy, zwycięzca publiczności debiutów w 58 Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.

Janek Traczyk opowiada o swoim sukcesie – wokalista zwyciężył w głosowaniu publiczności na 58 Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Dla artysty najważniejszym elementem tego osiągnięcia jest fakt, że zaprezentował przed publicznością utwory swojego autorstwa – był to zawsze priorytet.

Szczytem góry, na którą się pnę zawsze była autorska twórczość. Dlatego poczułem, że jestem na dobrej drodze.

Gość „Kuriera w samo południe” mówi także o różnicy między występowaniem na scenie jako wokalista, a grą na deskach teatru. Okazują się to być dwa kompletnie różne doświadczenia pod względem emocjonalnym.

Na deskach teatru nie jestem do końca sobą. Z kolei deski Opola to jest bycie sobą w stu procentach – tam nie muszę udawać, nikogo grać, a emocje płyną przeze mnie naturalnie.

Artysta na ten moment skupia się na zagraniu jak największej liczby koncertów, gdyż ceni sobie możliwość bezpośredniego oddziaływania na publikę – jest to jego zdaniem kwestia kluczowa dla odbioru jego piosenek.

To jest zupełnie inna siła, jak śpiewa się do ludzi na żywo, tu i teraz.

Wokalista nie ma w zwyczaju odpoczywać od swoich aktywności – trwają przygotowania do pracy nad kolejną płytą, część gotowych utworów oraz szkiców czeka na wykorzystanie. Często zdarza mu się również tworzyć pod wpływem chwili, wtedy też zazwyczaj powstają najlepsze utwory.

Są to zazwyczaj teksty, które powstają szybko i przy wielkich emocjach. Są to te strzały, kiedy wie się, że tej karteczki, czy tego pliku nie można zgubić.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK

Komentarze