Bartosz Grodecki ocenił sytuację na granicy polsko-białoruskiej:
Warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy, które dzieją się na granicy: wciąż mamy do czynienia z presją migracyjną wywieraną na Polskę i kraje wspólnoty; oprócz tego obserwujemy przygotowania do ZAPADu, rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych.
Zwrócił także uwagę na ,,zagęszczenie” ruchu w przestrzeni powietrznej:
Pojawiają się różne urządzenia latająco-szpiegujące, na razie nie mamy informacji aby łamały naszą strefę powietrzną, ale obserwujemy wzmożony ruch po drugiej stronie granicy.
Odniósł się również do niejasności związanych z narodowością imigrantów zwożonych na granicę polsko-białoruską przez reżim Łukaszenki:
Głównie są to imigranci z Iraku; loty dedykowane organizowane przez reżim Łukaszenki były lotami z Bagdadu. Uchodźcy z Afganistanu stanowią ok. 30% przebywającej na granicy grupy.
Grodecki podkreślił, że Polska podjęła działania przygotowawcze w związku z ZAPADem:
Wzmacniamy siły straży granicznej, wojska, jak też i policji, stąd decyzja o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Prowadzimy działania obserwacyjne i logistyczne.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
S.S.