Prof. Jan Żaryn wypowiada się na temat rocznicy wybuchu II Wojny Światowej. Ukazuje bezwzględność armii niemieckiej, która niszczyła wszystko co mogła. Posługuje się tutaj przykładem Wielunia.
Mam nawet przed sobą taki opis lekarza, Mieczysława Kowalskiego […]: „Potem w toku wojny widziałem wielu poparzonych, spalonych, rannych, z oderwanymi kończynami […] ale wówczas w pierwszych godzinach wojny obraz ten osiągał , zamierzone przez Niemców skutek – przygnębiał, siał panikę, gasił odwagę i entuzjazm, załamywał odporność psychiczną i wolę.” – cytuje gość Radia Wnet.
Profesor Żaryn odnosi się także do kwestii polityki historycznej w odnośnie szkód odniesionych w trakcie wojny. Przykładem jest dyskusja na lini Polska-Niemcy. Historyk podkreśla, że nasz kraj nie doczekał się zadośćuczynienia.
Istnieje ta logika „Krzywdy i Zadośćuczynienia” […] jesteśmy w tym konkretnym dzisiaj miejscu, to znaczy już krzywdy od dawna istniejącej i cały czas braku zadośćuczynienia.
Profesor Żaryn zwraca uwagę również na konieczność przypominania wszystkim kto wspomagał Niemcy w ich działaniach.
Mamy powód także, żeby Niemcom przypominać, że jedyny ich silny współpracownik, który może stanowić dla nich współodpowiedzialnego za przebieg II Wojny Światowej, to Związek Sowiecki […] To jest podstawowy, narracyjny przekaz, który powinnismy we wrześniu przypominać.
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy.
K.J.