Sonik: PO nie jest partią, która przyjmowałaby program antykościelny czy antykatolicki

Gościem „Poranka Wnet” jest Bogusław Sonik – poseł Platformy Obywatelskiej, który komentuje słowa polityków PO podczas piątkowego Campusu Polska Przyszłości.


Bogusław Sonik krytykuje wypowiedź Sławomira Nitrasa, który zapowiedział ostrą politykę wobec Kościoła katolickiego w przypadku, gdyby jego partia wygrała wybory. Zaznacza,  że była to wypowiedź nacechowana wysokim poziomem ekspresji, która mogła zubożyć wydźwięk merytoryczny. Mówił on o przywilejach Kościoła, które – zdaniem gościa „Poranka Wnet” –  są i tak ograniczone.

Pytając o te przywileje, słyszę: to jest fundusz kościelny i nauka religii w szkołach. Przypomnę, że ten fundusz, z którego korzystają też inne związki wyznaniowe, to jest raptem 180 milionów złotych rocznie.

Poseł Platformy Obywatelskiej zwraca uwagę, że swoim wystąpieniu poseł Nitras określił te przywileje jeszcze inaczej. Zdaniem gościa „Poranka Wnet” jest to jednostronny przekaz, który może sugerować budowanie wizerunku przychylnego sekularyzacji i zdystansowanego do osób wierzących – nie należy jednak zakładać, że słowa pojedynczych posłów są bezpośrednim odzwierciedleniem programu całego ugrupowania.

Usłyszałem, że tymi przywilejami jest wpływ Kościoła na kodeks rodzinny i kodeks cywilny, który uniemożliwia działanie tym, którzy chcą np. ślubów jednopłciowych. (…) Sam uważam, że PO nie jest partią, która przyjmowałaby program antykościelny czy antykatolicki – w takim wypadku nie brałbym w tym udziału.

Bogusław Sonik komentuje również powrót Donalda Tuska do krajowej polityki – wyznaczył on nowy kierunek prowadzenia narracji przez Platformę Obywatelską. Poseł PO podkreśla, że – mimo wszystko – bazą dla krajowej „gry” są wciąż wydarzenia z 1989 roku.

Polskie wybory polityczne kształtowane są w dużej mierze w oparciu o 1989 rok poprzez budowanie moralnego oburzenia.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK

Komentarze