Gen. Waldemar Skrzypczak: Afganistan został dla świata demokratycznego całkowicie przegrany

Były dowódca Wojsk Lądowych o wygranej talibów w Afganistanie, błędach natowskiej misji, opiece nad polskimi weteranami oraz o potrzebie rozwoju własnego przemysłu zbrojeniowego.

Misja gwarantowała stabilną sytuację w Afganistanie. […] Przewrót można było przewidzieć od razu.

Gen. Waldemar Skrzypczak wskazuje, że wszystkim wydawało się, że afgańska armia jest gotowa na obronę przed talibami. Okazało się jednak, że poszła ona w rozsypkę, częściowo przechodząc na stronę Talibanu. Ocenia, że po przewrocie dokonanym przez talibów,

Afganistan został dla świata demokratycznego całkowicie przegrany.

Gen. Skrzypczak przypomina sytuację z Iraku w 2004 r., gdzie część szkolonej przez Amerykanów armii przeszła na stronę rebeliantów. Wynika to ze specyfiki społeczeństw muzułmańskich.

Oni myślą bardziej kategoriami plemiennymi. U nich decyduje szariat, a nie to, co chcemy im dać.

Afgańczycy, którzy chcieli zmian, teraz ze swojego kraju uciekać. W ciągu 20 lat natowskiej misji w Afganistanie zginęło 44 polskich żołnierzy.

Okazuje się, że talibowie cały czas trzymali rękę  na pulsie. Miasta były w rękach NATO, prowincja w rękach talibów.

Jak mówi były dowódca Wojsk Lądowych, wycofane wojsk amerykańskich nastąpiło zbyt wcześnie i nie zostało dobrze przygotowane. Skazuje ono Afgańczyków na powrót do sytuacji sprzed dwóch dekad.

Nasi żołnierze należą do najlepszych żołnierzy obcych kontyngentów w Iraku i Afganistanie

Wskazuje, że opieka nad polskimi weteranami zagranicznych misji wciąż pozostawia sporo do życzenia. Gość „Poranka WNET” mówi również o modernizacji polskiej armii. Wskazuje na konieczność odbudowy krajowego przemysłu zbrojeniowego. Ocenia, że realizowane przez rząd zakupy mają charakter bardziej polityczno-propagandowy niż wpisują się w plan rozwoju polskich sił zbrojnych. Podkreśla, że potrzeba rozwijać nasz własny przemysł zbrojeniowy. Brak wsparcia rządu dla rozwoju naszego przemysłu przez np. zmuszenie Amerykanów do wejścia z kapitałem i technologią,

 to skandaliczne zaniedbanie i brak troski o nasze bezpieczeństwo.

Zaznacza, że musimy dbać, aby polski przemysł zbrojeniowy był silny, gdyż nie wiemy, co przyniesie przyszłość. Zgadza się, że istotna jest wola walka. Można mieć gorszy sprzęt, ale lepsze morale i wygrywać tak jak talibowie.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

 

 

Komentarze