Echaust o fotoradarach na Moście Poniatowskiego w Warszawie: Zostały one zgłoszone przez nas jako „samowola budowlana”

Daniel Echaust powraca do sprawy fotoradarów na Moście Poniatowskiego w Warszawie. Jak zaznacza varsavianista, zostały one zainstalowane niezgodnie z prawem.

W „Kurierze w Samo Południe” gości varsavianista i redaktor naczelny portalwarszawski.com.pl, Daniel Echaust. Rozmówca Adriana Kowarzyka opowiada o sześciu błędnie zainstalowanych fotoradarach na Moście Poniatowskiego w Warszawie. Nasz gość mówi o zgłoszeniu fotoradarów do kontroli odpowiedniego organu:

Przede wszystkim zostały one zgłoszone do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego i zostały one zgłoszone przez nas jako „samowola budowlana”, jakiej dokonał zarządca obiektu – stwierdza Daniel Echaust.

Przewodnik wyjaśnia także na czym polegała wspomniana samowola budowlana. Jak podkreśla varsavianista, chodzi o brak pozwolenia na budowę:

Polegała przede wszystkim na braku pozwolenia na prowadzenie tejże roboty – zaznacza Daniel Echaust.

Rozmówca Adriana Kowarzyka tłumaczy jaka może być przyszłość sześciu fotoradarów na stołecznym moście. Jak podkreśla, wszystko zależy od decyzji Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego – jedynego organu, który może wydać w tej sprawie opinię:

W ustawie, w obiekcie budowlanym wpisanym do rejestru zabytków wymagają decyzji o pozwoleniu na budowę, prawa budowlanego. Wysłaliśmy to pismo (…) 7 czerwca i czekamy też przede wszystkim na kontrolę inwestycji. Wtedy ta kontrola powie nam co dalej, dlatego, że Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego jest jako jedyny władny opiniować w tych sprawach – komentuje nasz gość.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Komentarze