Raport PE nt. zdrowia reprodukcyjnego. Pawłowska: instytucje unijne nie powinny zajmować się kwestiami światopoglądowymi

Dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris przestrzega przed akceptowaniem nacisku instytucji międzynarodowych ws. aborcji.

Karolina Pawłowska przestrzega przed konsekwencjami przyjęcia przez Parlament Europejski rezolucji akceptującej raport dot. zdrowia reprodukcyjnego. Wskazuje, że w ogóle nie jest on instytucją przeznaczoną do rozstrzygania takich spraw.

W nieodległej perspektywie te najbardziej kontrowersyjne pojęcia mogą stać się elementem powszechnego języka.

Gość „Poranka WNET” zwraca uwagę, że nie istnieją żadne przesłanki do uznania aborcji za prawo człowieka. Co więcej, państwa są zobligowane do jej ograniczania.

Jak podkreśla ekspertka, wszelkie zmiany ideologiczne zaczynają się od miękkich działań, jak omawiany raport.

Rezolucje przyjmowane przez PE nie mają prawa wiążącego, mają charakter typu soft-law.

Głosowanie ws. raportu zaplanowane jest na 23 czerwca.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Komentarze