Coraz więcej uczniów rezygnuje z lekcji religii w szkole. Głos zabiera minister Czarnek i abp Jędraszewski

Popularność lekcji religii w szkołach zaczęła systematycznie słabnąć w ciągu ostatniego roku. We wrocławskich liceach pod koniec ubiegłego roku na religię uczęszczał jedynie co trzeci uczeń.

Z najnowszych danych wynika, że na lekcje religii w Krakowie nie chodzi już prawie połowa licealistów. Z kolei w Łodzi, po pierwszym semestrze roku szkolnego z lekcji religii zrezygnowało 12 tys. uczniów. W Poznaniu na zajęcia z religii przestało uczęszczać blisko 16 tys. osób. Sprawę bada Lewica.

Sprawę coraz mniejszego zainteresowania lekcjami religii w szkołach postanowiła zbadać krakowska Lewica. Z przeprowadzonych przez nią ankiet wynika, że niemal połowa licealistów w Krakowie nie chodzi na religię.

Liczba uczniów uczęszczających na lekcje religii maleje w szybkim tempie. Postępujące zmiany ilustruje przykład jednej ze szkół średnich, gdzie cztery lata temu z religii zrezygnowało 6 proc. uczniów, a w bieżącym roku szkolnym jest to już 60 proc.

Popularność lekcji religii w szkołach zaczęła systematycznie słabnąć w ciągu ostatniego roku. Już pod koniec pierwszego semestru zajęć w 2020 r. i w pierwszych miesiącach 2021 r. media informowały o masowych rezygnacjach z religii w placówkach w Warszawie, Łodzi i Poznaniu. We wrocławskich liceach pod koniec ubiegłego roku na religię uczęszczało jedynie ok. 30 proc. uczniów.

Do zaistniałej sytuacji ustosunkował się m.in. minister Przemysław Czarnek. W opublikowanym w kwietniu wywiadzie dla „Gazety Polskiej” minister podkreślił, że będzie dążył do wprowadzenia obowiązku uczęszczania na lekcje religii lub etyki, co obecnie stanowi kwestię wyboru ucznia i jego rodziców.

W sprawie wypowiedział się również abp Marek Jędraszewski, który na łamach tygodnika „Niedziela” źródła kryzysu religii w szkołach dopatruje się w pandemii covid-19:

Z powodu pandemii wiele więzów zostało naruszonych, m.in. także na skutek katechezy on-line. Myślę, że teraz ci młodzi zatęsknią za swoim katechetą, za swoim kościołem – i powrócą – komentuje abp Jędraszewski.

Źródło: Onet.pl

N.N.

Komentarze