Aleksiej Nawalny kończy głodówkę. „Miesiąc temu śmiali mi się w twarz”

Aleksiej Nawalny poinformował o zakończeniu strajku głodowego. Wcześniej z prośbą o przerwanie głodówki zwrócili się do opozycjonisty jego prywatni lekarze.

Nawalny od kilku dni znajduje się w szpitalu więziennym we Włodzimierzu. Służba więzienna zgodziła się na dopuszczenie do niego lekarzy z zewnątrz, którzy wykazali niezbędne badania, a ich wyniki przekazali medykom opozycjonisty.

31 marca Aleksiej Nawalny  rozpoczął głodówkę protestacyjną wobec odmowy kontaktu z niezależnym lekarzem. Wcześniej skarżył się na silne bóle pleców i nóg, także silny kaszel i gorączkę. Czworo lekarzy, w tym osobista lekarka Nawalnego, powołując się na wyniki badań, wskazywało, że opozycjoniście grozi mu zatrzymanie akcji serca.

W piątek na instagramowym profilu Aleksieja Nawalnego pojawił się komunikat, w którym przekazano, że kończy on głodówkę.

Rozpoczyna wyjście z głodówki, uwzględniając postęp i wszystkie okoliczności – wskazano.

Nie zabrakło także podziękowań za wsparcie.

Dzięki ogromnemu wsparciu dobrych ludzi w całym kraju i na całym świecie poczyniliśmy ogromne postępy. Dwa miesiące temu uśmiechali się złośliwie na moje prośby o pomoc medyczną, nie dawali żadnych lekarstw i nie pozwalali na ich przeniesienie. Miesiąc temu śmiali się mi w twarz, słysząc takie zwroty, jak: „czy mogę poznać swoją diagnozę?” – czytamy we wpisie

Nawalny został przebadany. Zapoznano go również z wynikami badań.

Dziękuję. Teraz zostałem dwukrotnie zbadany przez radę lekarzy cywilnych. Prowadzą badania i analizy, przekazują mi wyniki i wnioski. Lekarze, którym w pełni ufam, wydali wczoraj oświadczenie, że osiągnęliśmy wystarczająco dużo, aby znieść strajk głodowy – dodano.

Źródło: Instagram Radio WNET

A.N.

Komentarze