W Dzienniku Ustaw opublikowano już najnowszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 kwietnia 2021 r. Decyzja organu dotyczy kadencji Rzecznika Praw Obywatelskich, Adama Bodnara.
Zgodnie z orzeczeniem, po upływie trzech miesięcy przepis pozwalający Adamowi Bodnarowi pełnić funkcję RPO straci swoją moc do czasu wyboru jego następcy. Jak komentuje wyrok TK jeden z liderów Konfederacji, Krzysztof Bosak:
Z jednej strony wydaje mi się, że jest w tej decyzji pewna logika prawna i instytucjonalna. Nie powinno być tak, że brak wyboru kogoś na nową kadencję bezterminowo przedłuża poprzednią – mówi w rozmowie z Onetem.
Jednocześnie poseł wskazuje, że decyzja Trybunału ma potencjał konfliktotwórczy w kontekście debaty publicznej:
Z drugiej strony oczywiście ta decyzja podniesie poziom konfliktu politycznego i otworzy drogę do podporządkowania RPO rządowi – komentuje poseł Konfederacji.
Polityk Konfederacji podkreśla, że PiS nie jest zainteresowane wyborem na stanowisko RPO kandydata niezwiązanego z ugrupowaniem:
Byli tacy kandydaci, ale PiS nie był nimi zainteresowany. Sam przedstawiał jako kandydatów czynnych polityków obozu rządzącego. Nam zależy, żeby rzecznik został wybrany w normalny sposób – przekonuje Krzysztof Bosak.
Jak wskazuje Krzysztof Bosak – partia rządząca może być zainteresowana nowelizacją ustawy o RPO. Polityk zapewnia także, że nie zamierza poprzeć ewentualnych kandydatów PiS na urząd Rzecznika:
Zobaczymy, jaka będzie propozycja. Na pewno będziemy przeciw obsadzeniu funkcji RPO działaczem PiS-u. Jeżeli będzie jakakolwiek ustawa, która umożliwiałaby obsadzenie funkcji rzecznika bez prawidłowego wyboru działaczem partyjnym PiS-u, to na pewno nigdy czegoś takiego nie poprzemy – podsumowuje Bosak.
N.N.
Źródło: Onet.pl