Prof. Rutkowski: w Polsce lekarze kwestionujący przyjętą strategię walki z COVID-19 są nękani przez własne środowisko

Pracownik Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku ubolewa na stanem polskiej debaty naukowej wokół sposobów zwalczania koronawirusa.

Prof. Ryszard Rutkowski mówi o wezwaniu, które otrzymał od Naczelnej Izby Lekarskiej w związku z jego poglądami na temat strategii zwalczania pandemii koronawirusa.  Wskazuje, że Izba stawia mu zarzuty w sprawach, które nie powinny w ogóle znajdować się w jej obszarze zainteresowania.

W pierwszym piśmie, które otrzymałem, znajduje się grożba odpowiedzialności procesowej.

[related id=141518 side=right]Jak relacjonuje rozmówca Magdaleny Uchaniuk, innemu lekarzowi, dr Pawłowi Basiukiewiczowi, odmówiono prawa do korzystania ze wsparcia pełnomocnika. Ocenia, że tego typu przesłuchania, o ile w ogóle, powinny odbywać się w lokalnych oddziałach Izby. To tylko niektóre przykłady łamania przez nią procedur.

To zwykłe nękanie i odrywanie lekarzy od pracy.

Prof. Rutkowski zapewnia, że jego wątpliwości, m.in. odnośnie sensowności noszenia maseczek, mają oparcie w badaniach naukowych. Apeluje, by nie lekceważyć doniesień o zgubnych skutkach ubocznych szczepionki przeciw koronawirusowi.

Wsszystkie nasze zarzuty powinny stać się zarówno przedmiotem debaty naukowej, jaki i zainteresowania prokuratury.

A.W.K.

Komentarze