Paweł Mażejka komentuje wyrok sądu białoruskiego przeciwko Kaciarynie Andrejewej i Darii Czulcowej. Wskazuje, że reżim używa wszelkich, nawet najostrzejszych środków w celu utrzymania się u władzy. Informuje ponadto o o kolejnym procesie, wytoczonym dziennikarce Kaciarynie Baciarewicz i lekarzowi Artiomowi Sorokinowi:
Władza od 26 lat walczy z wolnością słowa. Reżim boi się każdego, kto mówi prawdę. Wszyscy, którzy mają inne poglądy niż władza, narażeni są na represje.
Gość „Kuriera w samo południe” zapewnia, że niezależne media nie dadzą się złamać Aleksandrowi Łukaszence. Jak dodaje:
Nienawiść do reżimu codziennie rośnie.
Paweł Mażejka ubolewa ponadto nad zbyt słabą reakcją Unii Europejskiej na działania mińskiego reżimu. Zapewnia że:
Popieram wszystkie działania, które mogłyby zmniejszyć liczbę ludzi więzionych na Białorusi.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.W.K.