Paweł Szramka o powstaniu nowego koła poselskiego: będziemy szukać sojuszników od prawa do lewa

Paweł Szramka mówił w porannej audycji Radia WNET o dalszych losach klubu parlamentarnego Kukiz’15, który zerwał koalicję z Polskim Stronnictwem Ludowym.

Jak przekazał w poniedziałek Sejmie poseł Paweł Szramka powstanie koło Kukiz’15-Demokracja Bezpośrednia. Jego przewodniczącym będzie Paweł Kukiz, a pozostałymi członkami posłowie: Stanisław Żuk, Jarosław Sachajko, Stanisław Tyszka oraz Paweł Szramka.

Ten ostatni odniósł się do tej kwestii na antenie Radia WNET:

To jest tych pięciu posłów, którzy z ramienia Kukiz’15 byli w Koalicji Polskiej, którzy zdecydowali że chcą dalej kontynuować współpracę.

My będziemy szukać sojuszników od prawa do lewa, to uzupełnienie nazwy – „Demokracja Bezpośrednia” – ma wprost pokazywać nasze intencje.

Szramka zarzucił także swojemu byłemu koalicjantowi kradzież części postulatów.

Jak wiemy, wiele projektów opozycji zazwyczaj trafia do zamrażarki i już z niej nie wychodzi. Ostatnio PSL zgłosił projekt sędziów pokoju, to był pomysł Kukiz’15 z ostatnich lat.

Nawiązując do zerwania współpracy między Kukiz’15 a PSL-em, zwrócił uwagę że:

Na pewno było wiele kwestii, które w jakiś sposób negatywnie wpłynęły na rozwój wydarzeń. My jako Kukiz’15 byliśmy gotowi dalej współpracować, myślę że nie złamaliśmy żadnych zasad, które ustawiliśmy na początku.

Poseł nie wykluczył ewentualnej współpracy z Szymonem Hołownią.

Jeśli pan Szymon Hołownia będzie mówił o naszych postulatach, nie widzę problemu żeby z nim współpracować. Natomiast na razie takich deklaracji nie usłyszeliśmy.

Polityk odniósł się również do sytuacji, jaka zaistniała w związku z ogłoszeniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. W jego ocenie poruszenie tak newralgicznej kwestii w czasie pandemii było nieodpowiednim posunięciem.

Na pewno jest to zupełnie nieodpowiedni moment na dyskusję o takich kwestiach (…), mamy masę problemów, którymi powinnyśmy się zająć, a tymczasem rząd wprowadza temat, który zawsze wywołuje dużo emocji, podziały, dyskusje – zaznaczył.

Jak podkreślił nie zależało odchodzić od dotychczasowych regulacji.

Uważam, że dobrym rozwiązaniem był ten kompromis, który dotychczas obowiązywał – on nie by idealny dla żadnej ze strony (…), nikt nie był zadowolony, ale pozwalało to na osiągnięcie pewnego konsensusu.

Dziwi mnie podejście polityków PiS-u którzy tak bardzo chcą to prawo zaostrzyć, podczas gdy świętej pamięci Lech Kaczyński mówił, że jest to kompromis którego absolutnie nie należy naruszać.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.N.

Komentarze