Bondariew: Rosjanie protestują głównie przeciwko korupcji władzy. Słychać pierwsze żądania dymisji Putina

Dziennikarz i tłumacz mieszkający w Paryżu wskazuje, że rosyjskie społeczeństwo oczekuje uwolnienia wszystkich więźniów politycznych.

Aleksander Bondariew mówi o rozwoju sytuacji w Rosji.  Protestujący domagają się uwolnienia nie tylko Aleksieja Nawalnego, ale i wszystkich pozostałych więźniów politycznych. Wyrażają swój sprzeciw wobec trawiącej kraj korupcji. Dzisiaj ma się ostatecznie okazać, jaka kara zostanie wymierzona Nawalnemu.

 Coraz częściej słychać hasła, by Putin podał się do dymisji, uwolnienia więźniów politycznych, czy wolnej Rosji.

Dziennikarz przestrzega, że w przypadku fiaska tej fali protestów w Federacji Rosyjskiej, na nową trzeba by oczekiwać 10 lat. Podkreśla, że przeciwnicy Władimira Putina nie mogą teraz odpuścić, ponieważ:

Bez presji ulicy, reżim będzie coraz śmielszy. […] Dymisja Putina jest mało prawdopodobna, ale przywrócenie części wolności obywatelskich już nieco bardziej.

Zgodnie ze słowami Aleksandra Bondariewa, francuska policja jest zdecydowanie bardziej brutalna od francuskiej.

Gość „Poranka WNET” zwraca uwagę, że nie można wszystkich demonstrujących Rosjan określać mianem „nawalnistów”.  Poruszony zostaje również temat filmu „Pałac Puina”, w którym Aleksiej Nawalny zaprezentował nadczarnomorską rezydencję należącą najprawdopodobniej do rosyjskiego prezydenta. Ujawnione fakty wywołały oburzenie szczególnie wśród biedniejszych warstw społecznych.

Informacja, zgodnie z którą pałac należy do Arkadego Rottenberga to po prostu bujda.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Komentarze