Łabuszewska: Nawalny jest najbardziej rozpoznawalnym politykiem opozycyjnym w Rosji, więc próbuje się go wyeliminować

Anna Łabuszewska o protestach, które zalały Rosję po opublikowaniu filmu o willi i pieniądzach Władimira Putina przez Aleksieja Nawalnego.


Anna Łabuszewska mówi, że Rosjanie protestowali  w 112 miastach. Dotąd odbywały się głównie w Moskwie i Petersburgu.

Od Władywostoku do Kaliningradu w zasadzie wszystkie większe ośrodki miejskie organizowały demonstracje.

Jak mówi dziennikarka, dokument Nawalnego pokazuje mechanizmy korupcyjne w Rosji i ich owoce. Służby porządkowe rozganiały demonstracje. Zatrzymano ok. 3,5 tys. ludzi.

Autorka bloga „17 mgnień Rosji” przypomina, że po ostatnich dużych manifestacjach w 2012 r. miały miejsce wybiórczych procesów dla biorących w nich udział:

Ludzie byli skazywani na trzy lata, pięć lat w kolonii karnej.

Łabuszewska przypomina, że to nie pierwszy materiał, jaki Aleksiej Nawalny zamieścił na YouTube. W ostatnim dokumencie dotknął problemy korupcji dotyczącej bezpośrednio rosyjskiej głowy państwa:

Dziennikarka przyznaje, że Nawalny sugerował, iż nie oddałby Krymu Ukrainie. Mówi, że poglądy byłego kandydata na prezydenta FR się zmieniają. Zamach na jego życie pokazuje, że przestano go marginalizować. Stał się zbyt niewygodnym przeciwnikiem politycznym.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Komentarze