Wołczyk: Temat pomocy dla przedsiębiorców nie istnieje. Socjalistyczno-komunistyczny rząd nie wierzy w przedsiębiorczość

Małgorzata Wołczyk o zmaganiach Hiszpanów ze śnieżycą, epidemią i kryzysem gospodarczym oraz o partii Vox i bierności rządu.


Małgorzata Wołczyk powraca do tematu śnieżycy Filomeny. Po raz pierwszy będąc w Madrycie widzi na ulicach takie hałdy śniegu. Hiszpania zmaga się także z Covid-19:

Mówi się o nowych szczepach koronawirusa. Rezultatem koronawirusa i lockdownu jest brak turystów, na czym cierpią lokalni przedsiębiorcy. Krytykują oni podział na „bardzo ważne prace”, które mogą działać w reżimie sanitarnym i prace, które nie mogą. Podkreślają, że każda praca jest ważna dla człowieka, który musi zarobić utrzymanie swoje i rodziny.

Jak stwierdza dziennikarka tygodnika „Do Rzeczy” z głównych mediów hiszpańskich niewiele może się dowiedzieć na temat tego co się dzieje. Korzysta więc z mediów niepokornych, które piszą o takich rzeczach, jak strącenie wielkiego krzyża w Kordobie, który według obalających naruszał równowagę między religiami, antagonizując muzułmanów. Małgorzata Wołczyk stwierdza, że polskich i hiszpańskich patriotów wiele ze sobą łączy:

Partia Vox nieustannie dziękowała Polsce za to, że walczy o suwerenność innych narodów.

Stwierdza, że temat pomocy rządowej dla przedsiębiorców jest w Hiszpanii nieistniejący. W rankingu  państw europejskich rząd w Madrycie jest kilka miejsc za Polską.

Administracja hiszpańska musi wyżywić 17 rządów regionalnych i doradców rządowych. Rozbuchana biurokracja nie pamięta o przedsiębiorcach. Jednocześnie za trzecią falę koronawirusa obwinia się Hiszpanów. Rządzący zarzucają obywatelom, że nie przestrzegają wystarczająco obostrzeń. Dziennikarka nie zgadza się z takim podejściem, stwierdzając, że Hiszpanie według jej obserwacji, poważnie traktują wymogi sanitarne.

Posłuchaj całej rozmowy już!

A.P.

Komentarze