Fala dymisji w Białym Domu. Media: członkowie rządu prowadzą rozmowy na temat pozbawienia prezydenta władzy

Po tragicznych wydarzeniach, które miały miejsce w środę w Waszyngtonie część pracowników Białego Domu podała się do dymisji. Według doniesień medialnych kolejni wysocy urzędnicy rozważają taki krok.

W trybie natychmiastowym dymisję złożyła Stephanie Grisham, szefowa personelu Melanii Trump i była rzeczniczka Białego Domu. Swoją pracę zakończyły także Sarah Matthews z biura prasowego oraz Anna Cristina Niceta, która odpowiadała za organizacje spotkań.

Jak podaje CNN odejście ze stanowiska rozważa także  O’Brien, doradca Białego Domu Matt Pottinger oraz zastępca szefa personelu Chris Liddell.

Zdaniem stacji niektórzy członkowie rządu prowadzą rozmowy na temat 25. poprawki do amerykańskiej konstytucji, która mówi o pozbawieniu władzy prezydenta. Procedura wymaga zaangażowania w to wiceprezydenta.

25. poprawka do Konstytucji Stanów Zjednoczonych przewiduje możliwość pozbawienia prezydenta Stanów Zjednoczonych władzy, jeśli większość członków jego gabinetu – pod kierunkiem wiceprezydenta – dojdzie do wniosku, że prezydent jest niezdolny do sprawowania tego urzędu.

 

Komentarze