Dąbrowski: Armando Manzanero pozostawił po sobie olbrzymią spuściznę muzyczną

Zbigniew Dąbrowski komentuje wiadomości z Ameryki Południowej oraz Ameryki Środkowej.

W Wenezueli cały czas trwają przepychanki związane z ostatnimi wyborami, które nie do końca były wyborami demokratycznymi. Reżim Maduro ponownie zaczął grozić dotychczasowemu Zgromadzeniu Narodowemu.

Jak podaje organizacja pozarządowa w Hondurasie, w ubiegłą sobotę został zamordowany ekologiczny przywódca, obrońca praw rdzennej ludności i terytoriów w Hondurasie. Jak donoszą świadkowie, aktywista został zamordowany przez grupę nieznanych osób, które weszły do jego domu.

Prezydent Brazylii ponownie zasugerował, że osoby, które przeszły koronawirusa nie powinny być szczepione. Powtórzył również, że laboratoria powinny potwierdzić skuteczność szczepionki.

Pożary lasów to nie tylko problem Ameryki Łacińskiej, ale również problem całego świata. Wśród przyczyn pożarów możemy wyróżnić dwie: naturalne oraz ludzkie, czyli chęć pozyskania nowych ziem – twierdzi.

Rozmówca podkreśla, że pojawiają się także przyczyny polityczne wspomnianego zjawiska.

Zbigniew Dąbrowski w rozmowie z Adrianem Kowarzykiem wspomina wybitnego muzyka i kompozytora Armanda Manzanero. „Jest to jeden z największych kompozytorów i pieśniarzy Ameryki Łacińskiej” – dodaje.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

M.N.

Komentarze