Walery Bujwał: Cichanouska i jej ekipa prowadzą imitację działalności politycznej

O co toczy się walka na Białorusi? Kto jest prawdziwym liderem białoruskiej opozycji? Walery Bujwał o obronie przed rusyfikacją, sytuacji na Krymie i rozpadzie Rosji według podziałów narodowościowych.

 Walery Bujwał sądzi, że na Białorusi następuje proces odrodzenia narodowego. Chodzi, jak mówi,  o obronę niepodległości, własnej kultury i dumy narodowej. Winą za represje białoruskich władz wobec swych obywateli obciąża Federację Rosyjską [która właśnie ogranicza wsparcie gospodarcze dla Białorusi- przyp. red.]:

Reżim wasalny, który panuje na Białorusi jest tylko wykonawcą rozkazów Moskwy.

Twierdzi, że Białorusini obecnie walczą z Rosją w imię nie tylko swojego kraju, ale w obronie całej cywilizacji zachodniej. Przypomina, że w latach 90. mała Czeczenia pokonała regularne wojska rosyjskie.

Mamy perspektywę, mamy tradycje militarne. Jest wielu ludzi gotowych do walki zbrojnej z okupantem

Białoruski uchodźca wzywa do pokojowych demonstracji wobec nierównych sił. Właśnie powstają, jak mówi, struktury, które mają odbudować państwo białoruskie. Nie chodzi mu jednak o komitet skupiony wokół byłej kontrkandydatki Alaksandra Łukaszenki w wyborach prezydenckich. Według naszego gościa Swiatłana Cichanouska nie jest prawdziwym liderem białoruskiej rewolucji i nie prowadzi polityki na rzecz demokratyzacji państwa:

Sprawę wizyt w Moskwie członków Rady Koordynacyjnej podnieśli jako pierwsi polscy dziennikarze. Opozycjonista stwierdza, że to Zianon Pazniak [stojący na czele Konserwatywno-Chrześcijańskiej Partii Białoruski Front Ludowy- przyp. red.] jest prawdziwym przywódcą białoruskiej opozycji.

Pod kierownictwem tego człowieka odnieśliśmy już wielkie zwycięstwo w sierpniu 1991 r.

Krytycznie spogląda na obecny stan Rosji. Podkreśla, że w Federacji Rosyjskiej trwa wielki kryzys, który doprowadzi imperium do upadku. Zdaniem Bujwała narody zamieszkujące państwo rosyjskie zbuntują się przeciwko władzy centralnej:

Dojdą do głosu narody ciemiężone przez Imperium Rosyjskie.

Wśród narodów, które mają się jego zdaniem upomnieć się o własne państwo są Tatarzy nadwołżańscy. Rozwijali oni w ostatnich latach swoją kulturę. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zwraca uwagę na sytuację na Półwyspie Krymskim, który mierzy się z problemami w zaopatrzeniu w wodę pitną.

Podkreśla, że Rosja jest obecnie na drodze donikąd. Ocenia, iż celem Moskwy jest całkowita rusyfikacja jego ojczyzny. Po przeprowadzeniu pełnej rusyfikacji nastąpi zaś wymiana ludności- wykwalifikowani pracownicy z Białorusi wyjadą na wschód.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Komentarze