Kuczmierowski: W pierwszej transzy sprowadzimy 10 tys. szczepionek

Michał Kuczmierowski o pierwszej dostawie szczepionek na SARS-CoV-2, jej przechowywaniu i tym, kto ją otrzyma oraz o niepożądanych odczynach poszczepiennych i tym, czego jeszcze nie wiemy.

Mamy wyznaczone szpitale, które dostaną szpitale w pierwszej kolejności.

Michał Kuczmierowski mówi, że największe szpitale w kraju dostaną jako pierwsze szczepionki na Covid-19. Będzie ich 10 tys. Będą one przetransportowane do Polski drogą lotniczą, kiedy to tylko będzie możliwe. Szczepionki będą musiały być przechowywane w temperaturze -70°C.  Jak wyjaśnia nasz gość:

To jest temperatura, którą można utrzymać dzięki specjalnym mroźniom.

Wyjaśnia, że przesyłki wyposażone będą w specjalne urządzenia moniturujące utrzymanie przesyłki we właściwej temperaturze. Wyjaśnia, że zgodnie z umową unijną szczepionka dzielona ma być między sygnatariuszy w sposób proporcjonalny i uczciwy.

Ustalono, że każdy kraj pierwszej transzy pierwszego dnia dostanie dwie paczki po 5 tysięcy szczepionek.

W pierwszym etapie sprowadzonych będzie 10 tys. szczepionek. Pierwszą grupą, która będzie zaszczepiona to lekarze i personel medyczny. W przypadku pierwszej dostawy , której wielkość jest, jak mówi, symboliczna, szczepionki nie będą odkładane w połowie na później. Począwszy od następnych dostaw połowa otrzymanych szczepionek ma być odkładana na drugie podanie dawki, które musi nastąpić trzy tygodnie po podaniu pierwszej.

Odpowiednio długo będzie obserwowany pacjent po szczepieniu, tak żeby właśnie przekonać się, że jest to bezpieczne.

Odnosi się do kwestii odczynów poszczepiennych. Informuje, że w ramach zespołu pracują nad tym. Zaznacza, że niepożądane odczyny nie powinny wystąpić w większej ilości niż ma to miejsce w przypadku standardowych szczepień na grypę. Zakupy finansowane będą z budżetu. Chodzi o to, żeby zatrzymać, a przynajmniej mocno ograniczyć rozprzestrzenianie koronawirusa, by można było ponownie otworzyć gospodarkę.

Obawiam się trzeciej fali. Większość krajów już przygotowuje scenariusze na połowę stycznia.

Sądzi, że po pierwszych sczepieniach zaufanie do szczepionki wzrośnie. Przyznaje, iż szczepienia być może trzeba będzie powtarzać co jakiś czas. Nie wiadomo bowiem na jaki czas gwarantuje ona ochronę.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Komentarze