Świetlik: Lewica odbiera znaczenie słowom i rzeczywistości. Perspektywa rządów głoszących hasło na „w” jest straszna

Wiktor Świetlik o kryzysie w obozie Zjednoczonej Prawicy, Strajku Kobiet i jego języku oraz repolonizacji mediów i tym, co wymaga w niej większej uwagi.

We Francji sześć osób zginęło w walkach z policją. Cieszę się, że w Polsce tak nie ma.

Wiktor Świetlik  przypomina, że demonstracje Strajku Kobiet są nielegalne. Komentuje wprowadzony we Francji zakaz nagrywania policjantów na służbie przez osoby bez legitymacji dziennikarskiej. Nie żałuje postawy polskiej policji.

Wskazuje przy tym, że język stosowany przez protestujących jest dramatyczny. Wulgaryzmy bowiem nie mogą być językiem debaty publicznej, a szczególnie przez formację, która w długiej perspektywie ma zamiar przejąć w Polsce władze. Krytykuje polityków za popieranie takiej formy wyrażania niechęci do rządzących.

Jest to straszna perspektywa, że ludzie, których hasłem jest hasło na „w”. za kilka lat będą rządzić Polską

Ponadto odnosi się do kwestii repolonizacji mediów. Zauważa, że projekt ten stał się przedmiotem rozgrywki politycznej.

Zaczynam myśleć o tym projekcie, jak o statku widmo – każdy o nim słyszał, ale nikt nie widział.

Podkreśla, że pomysł dekoncentracji mediów był dobry. Uwolniłby on media spod władzy kilku niemieckich spółek. Wskazuje przy tym:

Widzę bardzo dużą niekonsekwencję we wdrażaniu tego projektu.

Zauważa, że politycy winni poświęcać większą uwagę mediom internetowym aniżeli koncentrować się jedynie na tradycyjnych przekaźnikach.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Komentarze